Mleczna kuchnia przepisy kulinarne |
Pieczona polędwiczka wieprzowa https://mlecznakuchnia.pl/pieczona-poledwiczka-wieprzowa/ |
Przygotuj marynatę do mięsa, najlepiej od razu w naczyniu, w którym zamierzasz marynować mięso. Połącz ze sobą olej, miód i sos sojowy. Cytrynę sparz wrzątkiem i na małej tarce zetrzyj z niej trochę skórki, a następnie wyciśnij sok. Skórkę i sok dodaj do marynaty. Czosnek z dodatkiem soli rozetrzyj w moździerzu na gładką pastę i dodaj do marynaty. Dodaj jeszcze starty na małej tarce korzeń imbiru, szczyptę pieprzu oraz mielony anyż. Całość dokładnie wymieszaj. Na koniec dodaj jeszcze trochę rozmarynu - najlepiej posiekaj świeży, ale możesz też użyć suszonego.
Polędwiczkę wieprzową oczyść z wszystkich powięzi i błon. Im dokładniej to zrobisz, tym mięso będzie delikatniejsze po przygotowaniu. Polędwiczkę włóż do przygotowanej marynaty i dokładnie natrzyj. Naczynie zakryj pokrywką lub zawiń szczelnie folią i odstaw do lodówki na przynajmniej 2 godziny, ale lepiej na dłużej np. na całą noc. Polędwica jest mięsem delikatnym i nie trzeba jej długo marynować (najlepiej nie krócej niż 2 godziny i nie dłużej niż 24 godziny).
Naczynie z zamarynowaną polędwiczką wyjmij z lodówki na około 30-45 minut przed pieczeniem. To bardzo ważne, aby mięso przed obróbką termiczną ogrzało się do temperatury pokojowej.
Rozgrzej piekarnik do temperatury 185 0C (grzanie góra-dół).
Dużą patelnię posmaruj 1 łyżeczką oleju przy pomocy kuchennego pędzelka i mocno rozgrzej. Polędwiczkę wieprzową w całości obsmaż na dużej mocy palnika z każdej strony. Całe obsmażanie powinno zająć około 3 minuty. Tak przygotowaną polędwiczkę przełóż do naczynia żaroodpornego, wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz przez około 15 minut. Dokładny czas zależny jest od wielkości polędwiczki – im jest większa, tym dłużej powinna się piec – bardzo małej polędwiczce wystarczy nawet 12-13 minut w piekarniku, a duża może potrzebować nawet 20 minut. Bardzo ważne, by czas pieczenia był odpowiedni, ani za krótki, ani za długi. Przy pieczeniu mięs najlepiej korzystać z termometru, który pokazuje precyzyjnie temperaturę wewnątrz mięsa. Polędwiczki są gotowe, gdy wewnątrz osiągną temperaturę 64-65 0C.
Po wyjęciu z piekarnika mięso powinno odpocząć czyli poczekać 5-10 minut przed pokrojeniem i podaniem. Dzięki temu podczas krojenia nie straci soczystości.
W czasie kiedy polędwiczka się piecze, ugotuj makaron lub kluseczki, w lekko osolonej wodzie. Przygotuj też sos. Jego przygotowanie zajmie akurat tyle czasu, ile potrzeba na upieczenie i odpoczywanie polędwiczki.
Zacznij od obrania i pokrojenia cebuli w bardzo drobną kostkę. Na patelni rozgrzej pozostałe 2 łyżeczki oleju i przez 5 minut podsmażaj na nim cebulę, na niebyt dużej mocy palnika do czasu, aż się zeszkli. Mieszaj od czasu do czasu i uważaj, by się nie przypaliła.
Gdy cebula się smaży umyj i osusz gruszki. Zanim je obierzesz przygotuj większe kawałki ze skórką do dekoracji (boki albo dość grube podłużne plastry). Na każdą porcję powinno przypadać ok. 70 g nieobranych, dekoracyjnych plastrów gruszki. Skrop je odrobiną soku z cytryny, by nie ściemniały. Resztę gruszek obierz, usuń gniazda nasienne i pokrój na kawałki o boku ok. 1-2 cm.
Nieobrane plastry gruszek dodaj do smażącej się cebulki i razem smaż jeszcze ok. 2 minuty. Na patelnię dodaj obrane i pokrojone gruszki oraz miód i starty imbir. Zwiększ troche moc palnika i całość smaż razem kolejne 6 minut, od czasu do czasu delikatnie mieszając.
Nieobrane plastry gruszek zdejmij z patelni i odłóż. Do reszty sosu dodaj słodką śmietankę, odrobinę mielonego anyżu, startą gałkę muszkatołową i listki świeżego rozmarynu. Całość gotuj na niedużej mocy palnika przez około 3 minuty. Dodaj pokrojony lub pokruszony ser pleśniowy oraz biały pieprz i dalej gotuj jeszcze przez 3-5 minut, aż smaki połączą się, a gęstość sosu będzie odpowiednia.